Egzystencjalny rzyg. Piszę tutaj, bo analogowa wersja terapeutycznego "pamiętnika" może wpaść w niepowołanie ręce. W internetach nikt nie wie, że to akurat mój "paw". Jesli ktoś tu w ogóle zajrzy, to gratuluje odwagi.
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
| 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
| 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
| 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
| 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
Brnę w dalej. Nie wiem ile jestem w stane zaryzykowac i czy w ogole. Zobaczymy. Co będzie to będzie. Jestem juz zmeczona szarpaniem sie z codziennością. Chciałabym tego co miałam wcześniej bez pewnych elementow, ktore na bank nie wrócą. Muszę działać, żebyb dostac to czego chce.