Archiwum 02 listopada 2019


Wpis 2019-11-02, 00:22
02 listopada 2019, 00:29

Ktoś mnie zapytał czy czuję się samotna.
Czuję się samotna w swoich marzeniach. Marzeniach o dziecku. Gdzie podobno jedyną przeszkodą do spełnienia tego marzenia jest kasa.
Czy ja mam se do kurwy nędzy kupić to dziecko?
W byciu matką nie chodzi tylko o kasę, w byciu rodzicem nie chodzi tylko o kasę.
Jasne, zapewnienie potomstwu godnego i wygodnego życia jest ważne, ale nikt nie powinien uzależniać decyzji o byciu rodzicem od tego, że na koncie masz jedno zero za mało.
Jest mi smutno, smutno w chuj, bo kocham człowieka, który tak bardzo przelicza szczęście na pieniądze.
Może dramatyzuje, ale wydaje mi się, że ludzie którzy przykładają mniejsza uwagę do pieniądza są szczęśliwsi.
Nie będę zazdrościć bratu, cieszę się jego szczęściem i mam nadzieję, że w końcu doczekam się swojego.